Może dla niektórych rodziców będzie to szokiem, ale w garderobie małego dziecka, znaleźć można różnego rodzaju ciuszki. Małe, słodkie i niezwykle urokliwe. Bluzki, śpiochy, półspiochy, itd., – wymieniać można bez końca. Młodym rodzicom – w szczególności tym, którzy mają pierwszego potomka – warto przypomnieć o tym, że nawet dla maleństwa z pieluszką, warto zakupić bawełniane majtki niemowlęce. Mowa dokładnie o bloomersach.
Które bloomersy niemowlęce?
Bloomersy nie są niczym nowym i używane są przez kolejne pokolenia dzieci. Warto zwrócić uwagę na to, jakie dokładnie majteczki wybiera się dla swojego dziecka. Po pierwsze – bawełna. Jeden z najbardziej przyjaznych materiałów. W szczególności, jeżeli mowa jest o delikatnej skórze niemowlaka. Warto postawić na samą bawełnę, ale jest ona rzadko dostępna. Można za to zdecydować się z kolei na bawełnę z domieszką elastanu – o ile ta domieszka jest faktycznie niewielka.
Szerokie ściągacze
Należy również sprawdzić, czy bawełniane majteczki mają szeroki i elastyczne ściągacze. Takie, które w łatwy sposób będą dopasowywać się do kształtu ciała małego człowieka. Złe dopasowanie może skutkować tym, że dziecko będzie odczuwało zbyt duży nacisk. Warto dodać, że chodzi o to, co znajduje się w pasie, jak również przy nogawkach. Wygoda i komfort należą się wszystkim. Nie tylko dorosłym, ale również małym osobnikom, które jeszcze nie umieją samodzielnie wypowiadać swoich potrzeb. Dlatego też należy sprawdzać, jakie majteczki kupuje się dziecku.